Największy amfiteatr w Polsce – z wizytą na Górze św. Anny

Góra Świętej Anny w Opolszczyźnie to miejsce do którego warto wracać o różnych porach dnia i roku. Miejsce o krajobrazie sielskim i spokojnym, prócz tego, że górę częściowo przeorano autostradą Katowice-Wrocław. Miejsce osobliwe geologicznie, gdzie dawny masyw wulkaniczny, wyrasta nagle ponad płaską, górną część Niziny Śląskiej i doliny odrzańskiej. W końcu miejsce nasączone historią. Znamienite miejsce kultu Ślązaków (klasztor) czy miejsce jednej z większych bitew w historii regionu (III Powstanie Śląskie). Oprócz klasztoru punktem charakterystycznym okolicy jest Pomnik Czynu Powstańczego oraz wielki amfiteatr. Ponoć to największy amfiteatr w Polsce.

Nim powstał amfiteatr, były tu liczne kamieniołomy. Pierwszy założono w 1830 roku. W okolicy wydobywano gł. twarde nefelinity (typowa skała wulkaniczna, występująca w kraju tylko na Śląsku) jak i miękkie triasowe wapienie. Pobieżnie na Górę Św. Anny, będącym jednym z większych pojedynczych wzniesień regionu (408 m.n.p.m), wskazuje się jako wygasły wulkan. Według badań najaktywniejszy okres okolicznego wulkanizmu przypadał 27 milionów lat wstecz i jest to odległość czasowa na tyle duża, by zerodować nawet komin wulkaniczny, zbudowanego z pra-magmy. Stąd można by rzec, że to co obserwujemy dziś, to co najwyżej podstawa dawnego wulkanu. Nie zmienia to faktu, że przetrwałe miliony lat skały posłużyły nam współczesnym przy budowie tutejszej infrastruktury.

Miejsce dla każdego

Annogórski amfiteatr nie ma praktycznie sobie równych w Polsce. Istnieje wiele miejskich i dobrze znanych amfiteatrów (Opole, Kielce, Szczecin, Sopot etc.) lecz przede wszystkim mają one dokładnie wyznaczoną i obliczoną przestrzeń dla widzów. W przypadku amfiteatru na Górze św. Anny nie ma np. krzesełek a są proste, kamienne murki do siedzenia, co tylko w przybliżeniu pozwala obliczyć liczbę potencjalnych widzów. Nigdy nie był zapełniony w 100% a właściwie jedyne masowe imprezy jakie się tu odbywały to hitlerowskie wiece ku czci NSDAP i poległych Niemców. Amfiteatr otwarto w 1938 roku.

Najczęściej źródła podają liczbę 7 tys. miejsc siedzących oraz 20 tys. stojących w wyższej platformie. To jeszcze nie wszystko. Gdyby zliczyć przestrzeń pomiędzy oboma platformami, sektorami, w koronie oraz w bocznych skrzydłach (placach) doszłoby do tego kolejnych 20 tys. miejsc stojących. Dla porównania największy dziś miejski amfiteatr w kraju – kielecka Kadzielnia – dysponuje 5,5 tys. miejsc siedzących.

Największy amfiteatr w Polsce – zdjęcia

(kliknij by powiększyć zdjęcie)

pomnik czynu powstańczego

Nim zejdziemy do amfiteatru musimy minąć charakterystyczny Pomnik Czynu Powstańczego. O nim napiszę nieco dalej.

największy amfiteatr w polsce

Tuż za pomnikiem rozpościera się nasz cel. Oto największy amfiteatr w Polsce.

największy amfiteatr w polsce

Ogólny widok na amfiteatr oraz pomnik w tle.

największy amfiteatr w polsce
największy amfiteatr w polsce

Góra św. Anny – w tym amfiteatr – jest weekendowym celem wielu Górnoślązaków. Jest to chyba najbardziej oblegane miejsce w pogodne dni, na opolskiej prowincji, nie licząc zamku w Mosznie.

największy amfiteatr w polsce
największy amfiteatr w polsce
największy amfiteatr w polsce
największy amfiteatr w polsce

Okoliczne tereny (w szczególności powiat krapkowicki) obfitują w opuszczone, XIX-wieczne piece do wypalania kamienia (wapienniki). Jeden z takich stoi zaraz w sąsiedztwie amfiteatru.

największy amfiteatr w polsce

Jesień w pełni w tutejszym parku krajobrazowym. Ogólnie Góra św. Anny jest bogata w ścieżki spacerowe. Jest też węzłem okolicznych szlaków turystycznych.

Niemieckie mauzoleum na Górze św. Anny

Pierwotnie istniało w tym miejscu niemieckie mauzoleum. U podnóża góry, rozegrała się jedna z największych bitew Powstań Śląskich (1921), gdzie poległo m.in. 50 żołnierzy pruskiego Freikorpsu. Każda taka śmierć była doskonałą manifestacją niemieckości, dla późniejszej, nazistowskiej NSDAP. I tak w 1938 roku otwarto tu mauzoleum dla poległych Niemców.

Stary obiekt było budowlą przysadzistą, w formie niskiej rotundy ale za to szerokiej. Była niemal wyłącznie zbudowana z okolicznych skał wapiennych, przy czym przypory rotundy symbolicznie zostały wykonane z czerwonego granitu dolnopermskiego, przywiezionego z okolic Lipska (symbol zwycięstwa wojsk pruskich nad Napoleonem w 1813 roku pod Lipskiem). Pomiędzy przyporami były umieszczone porfirowe sarkofagi z cynowymi trumnami poległych, natomiast centralnie – 'Hala Zmarłych’.

Nietrudno się domyśleć, że współcześnie możemy sobie oglądać nazistowskie mauzoleum jedynie na fotografiach i w niemieckiej kronice filmowej. Nowe władze Polski Ludowej za stosowne uznały rychłą likwidację owego mauzoleum. Starą budowlę wysadzono jesienią 1945 roku.

Pomnik Czynu Powstańczego

Annogórski monument jest nierozerwalnie związany z tą wsią. Obok amfiteatru i klasztoru stanowi kolejną ikonę miejscowości. Przy okazji jest to niecodzienny przykład połączenia stalinowskiego socrealizmu z późnym modernizmem. Warto na chwilę wspomnieć tych, którym został poświęcony.

Jak wiemy z historii, w 1945 roku zmieniła się przynależność terytorialna Opolszczyzny – region przypadł Polsce. Co do tego, że należało zniszczyć stary, niemiecki obiekt, nie było wątpliwości. Sęk w tym, że komunistyczne, śląskie władze od razu chciały jakoś upamiętnić w tym miejscu poległych Polaków w 1921 roku, lecz nie zgodziła się na to Warszawa. Nowy pomnik miał gloryfikować bojowników o polskość Śląska w ogólności a więc od czasów piastowskich po współczesność.

Jak się okazało tutejszy pomnik, choć pozornie prestiżowy, nie miał szczęścia. Mało kogo ideologicznie zadowalał. Jedni chcieli widzieć w nim symbol śląskości. Inni, walk o polskość jako taką a jeszcze inni – uniwersalny symbol internacjonalizmu (np. pomnik ku wolności narodów) albo komunizmu (pomnik braterstwa polsko-radzieckiego). Problemy z finansowaniem i porządkowaniem trudnego terenu sprawiają, że pomnik zostaje odsłonięty dopiero w 1955 roku.

Obiekt przedstawia różnorakie aspekty historyczne walk Polaków o Śląsk. Nawet tu nie uniknięto pomyłek. Na przykład na jednej ze ścian widnieje wzmianka o bitwie z Germanami pod Niemczą w 950 roku, gdy ta… nie należała do Polski. Faktycznie taka bitwa polsko-niemiecka odbyła się w 1017 roku, zaś zabieg przesunięcia daty był celowy by udowodnić jeszcze bardziej pretensje narodu polskiego do Śląska. Pomnik też wspomina np. strajki szkolne na niemieckim Śląsku w latach 30., co praktycznie zostało celowo wyolbrzymione przez komunistyczną propagandę.

pomnik czynu powstańczego
pomnik czynu powstańczego
pomnik czynu powstańczego

Zawsze świeży wieniec ku pamięci walczących o polskość Śląska.

pomnik czynu powstańczego

To był ten sam dzień, kiedy fotografowałem w pobliskich Strzelcach Opolskich, w parku zamkowym. Więcej o tym, tutaj:

    • Pieprzyć z Fantazją, 15 stycznia 2020, 20:51

    Odpowiedz

    Nie miałam pojęcia, ze jest taki w Polsce. Piszesz o bardzo fajnych miejscach! Super!

    1. Odpowiedz

      Cóż, wiem, że to dość niedoceniony kraj pod względem krajoznawczym 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.