Droga różańcowa w Bardzie – zabytek na weekend

Gdy jedziemy z Wrocławia do Kotliny Kłodzkiej, czy to samochodem czy koleją, musimy przejechać przez Bardo. Stare miasteczko (prawa miejskie 1322 rok) jest ułożone w wyjątkowo charakterystycznym miejscu bo w miejscu przełomu Nysy Kłodzkiej. Z obu stron nagle wyrastają około stumetrowe urwiska Gór Bardzkich. To co dominuje nad całym przesmykiem to potężna bryła barokowej bazyliki NMP z przełomu XVII/XVIII wieku. Co też zresztą mocno kontrastuje z maleńkim miasteczkiem. Jednym z istotnych zabytków okolicy jest tutejsza kalwaria. Lecz ja chciałbym się skupić na tej mniej znanej drodze, jaką jest droga różańcowa w Bardzie.

Wzgórze Różańcowe nie jest jakoś specjalnie charakterystyczne ani też najwyższe w okolicy (380 m.n.p.m). Po wschodniej stronie miasteczka znajduje się góra Kalwaria (582 m.n.p.m) i to tam znajduje się bardzka kalwaria. Jest znacznie starsza od tej drugiej a swe źródła znajduje w przypowieści o pewnym pasterzu, który w XV wieku miał tu ujrzeć postać Matki Boskiej Płaczącej. Kaplice stacji drogowej na górze powstawały w XVIII i XIX wieku. Wszystko to za sprawą będących właścicielami miejscowości Cystersów (do 1810 roku a więc czasu powszechnej kasaty zakonów w państwie pruskim).

Droga różańcowa w Bardzie jako atrakcja turystyczna

Od 1900 roku tutejsze dobra klasztorne objęło niemieckie Zgromadzenie Redemptorystów. Zakonnicy zechcieli odświeżyć religijną renomę Barda. W tym celu rozpoczynają budowę nowej Drogi Różańcowej, w zachodniej części miejscowości. Niedługa trasa, położona na łagodnym zboczu (w przeciwieństwie do starej kalwarii) była ukłonem w kierunku przybywających tutaj koleją (linia Wrocław – Kłodzko z 1875 roku) nie tylko pątników ale także coraz częściej turystów i kuracjuszy.

Wszystkie kaplice (prócz przedostatniej), powstawały z inicjatywy zgromadzenia, w latach 1905-1939. To co przykuwa w tym projekcie uwagę to różnorodność form architektonicznych obiektów. Każda kaplica jest inna, posiada swój indywidualny styl, w duchu historyzmu. Niestety dane mi było je oglądać tylko z zewnątrz. Przyjrzyjmy się im zatem, zgodnie z kolejnością w terenie.

Fotografie ze szlaku

droga różańcowa w bardzie

Wstępna kaplica św. Alfonsa, pozbawiona wyraźnych cech neostylowych. Rok 1939.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Zwiastowania NMP, jako pierwsza oddana do użytku, w 1905 roku. Jasny kamień kontrastuje tutaj z czerwoną cegłą. Widać moment brukowania drogi gruntowej.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Narodzenia Jezusa z 1909 roku. Otynkowana, reprezentuje styl neobarokowy. Obok płytki aneks a na górze – dach mansardowy (łamany) z sygnaturką.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Ofiarowania Jezusa w z 1939 roku. Neobarokowa, otynkowana, ośmioboczna.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Znalezienia Jezusa w Świątyni, z 1906 roku. Chyba najbardziej fantazyjna ze wszystkich w tutejszej drodze różańcowej. Czerwoną cegłę licznie uzupełnia kolorowa cegła glazurowana a także inne formy architektoniczne (np. krenelaż w szczycie obu wież).

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Modlitwy w Ogrójcu z 1925 roku. Jedna z dwóch, która została wykonana z nieregularnych ciosów jasnego kamienia.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Biczowania z 1909 roku. Otynkowana, ośmioboczna.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Cierniem Koronowania z 1930 roku, nawiązuje stylem do architektury romańskiej, baszt zamkowych. Szczyt wieży zwieńczony jest krenelażem, symbolicznie nawiązującego do korony cierniowej.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Dźwigania Krzyża Świętego, z 1905 roku, w stylu neoromańskim. Tutaj żółta cegła kontrastuje z czerwonym kamieniem.

Jesteśmy na szczycie

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Ukrzyżowania, jedyna w tej drodze, w formie wolnostojącej grupy rzeźbiarskiej z 1933 roku. Przedstawia m.in. ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa a pod nim Maryję, św. Marię Magdalenę i św. Jana.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Zmartwychwstania Jezusa, z 1906 roku, wyraźnie zdradza styl neogotycki, wraz z detalem kamiennym i ceramicznym. Zwraca uwagę zwłaszcza duży, maswerkowy hełm wieży, z figurą anioła dmącego w trąbę na szczycie.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Zesłania Ducha Świętego z 1913 roku. Tu też czerwona cegła sąsiaduje z jaśniejszym kamieniem.

droga różańcowa w bardzie

Kaplica Ukoronowania NMP postmodernistyczna, powstała najpóźniej bo w 1989 roku, w miejscu nigdy nie zrealizowanej przed wojną.

droga różańcowa w bardzie

Końcowa kaplica Dusz Czyśćcowych z 1906 roku. Styl neoromański (w tym półokrągła absyda). Czerwoną cegłę uzupełnia m.in. żółta i zielona, glazurowana.

droga różańcowa w bardzie

Gdy skończymy spacerować po Drodze Różańcowej i mamy nadal siły i chęć, należy się wybrać na górę Kalwarię po drugiej stronie miasteczka (przy lewej krawędzi zdjęcia). W tle widać bardzką bazylikę NMP a na pierwszym planie – starą remizę strażacką.

droga różańcowa w bardzie
droga różańcowa w bardzie

Bardo to niezwykle stary, pątniczy ośrodek Dolnego Śląska. Lecz przyjrzę się mu jeszcze kiedyś w odrębnym poście. Trzeba się będzie też wybrać na drugą kalwarię. Tego dnia było to trochę niebezpieczne, bo szlak ze strony odsłonecznej, jedyny jaki tam prowadzi na szczyt, był cały pokryty lodem.

Chcecie więcej takich sakralnych perełek? Zapraszam zatem do nieodległej od Barda miejscowości. Jednocześnie do innego, mojego postu:

  1. Odpowiedz

    Uwielbiam posty z dużą ilością fotek, pięknie pokazałaś każdą kaplicę – fantastyczne miejsca, z chęcią zobaczyłalbym je wszystkie.

    1. Odpowiedz

      Tu jeszcze jest umiarkowana ilość fotografii. Zawsze przedkładam jakość ponad ilość.

  2. Odpowiedz

    Przepiękne! Mam juz zaplanowaną jesień 🙂
    Dziękuję 🙂

    1. Odpowiedz

      Atrakcji w okolicy co nie miara. Ale z czasem będę to ukazywał na swojej stronie 🙂

  3. Odpowiedz

    Dziękuję za fajną wycieczkę okrszoną cudnymi zdjęciami 🙂

    • Ania, 11 sierpnia 2019, 17:27

    Odpowiedz

    Dla mnie to wpis wspomnieniowy – byłam w bardzie kilkanaście lat temu. Chętnie obejrzę, o ile się pojawią, inne miejsca z tej okolicy.

    1. Odpowiedz

      Z czasem się pojawią 🙂

  4. Odpowiedz

    No to chyba muszę, zachęcony Twoją relacją, wybrać się znowu do Barda. Kaplica Znalezienia Jezusa w Świątyni rzeczywiście wygląda najoryginalniej.

    1. Odpowiedz

      Jeszcze w planach mam post ze zdjęciami z miasteczka i góry Kalwarii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.