Kolejka w Bytomiu – 5 ciekawostek o których nie wiedzieliście

Wąskotorowa kolejka w Bytomiu na Górnym Śląsku to znana marka turystyczna tego miasta. Tu zaczyna się jej trasa do Miasteczka Śląskiego przez Tarnowskie Góry. To zabytek techniki który cieszy się niesłabnącą popularnością podczas każdego kolejnego sezonu. Jednocześnie w tej okolicy zaczęła się oraz kończy historia górnośląskiej wąskotorówki. Dzień otwarty podczas corocznej, czerwcowej Industriady to dobry moment by się jej przyjrzeć.

Kolejka w Bytomiu – najstarsza na świecie

Lata 40. XIX wieku to fascynujący czas pierwszych eksperymentów z koleją żelazną. Już wtedy do zagłębia węglowego dotarły żelazne arterie: Warszawsko – Wiedeńska (na terenie zaboru rosyjskiego) oraz Górnośląska z Wrocławia do pogranicznych wówczas Mysłowic (w części pruskiej). Tu jednak mowa o kolei z normalnym rozstawem szyn 1435 mm – droga i skomplikowana jeśli chodzi o masowy transport na małe odległości. I tak szyny zwężono. Na Śląsku to było 30 cali pruskich – czyli 785 mm.

Pierwszy odcinek wąskiego toru otwarto w rejonie Bytomia w 1853 roku. To przyszły ciąg łączący przemysłowe wsie na terenie obecnych Rudy Śląskiej, Bytomia, Miasteczka Śl. i Tarnowskich Gór. Już wtedy ten pas obfitował w kopalnie węgla, cynku, srebra oraz huty, kamieniołomy i inne fabryki. To ten sam szlak którym dziś podążają składy z turystami. To czyni ją najstarszą na świecie wąską koleją, nieprzerwanie działającą.

Pionierzy dróg żelaznych

Nie wiadomo dokładnie kiedy i gdzie zastosowano na Śląsku pierwsze szyny, najprawdopodobniej jeszcze drewniane. To wynalazek znany jeszcze ze starożytności. Podobne wątpliwości tyczą się wynalazku lokomotywy parowej.

Wiadomo, że ok. 1816 roku do państwowej huty żelaza w Królewskiej Hucie (późniejszy Chorzów) sprowadzano archaiczną lokomotywę inż. Krigara. Była transportowana w częściach i podobno nie zdołano jej ponownie właściwie poskładać (spotkałem się także ze źródłem gdzie ją poskładano ale nie zdołano uruchomić).

Kilka lat później do tej samej huty sprowadzono z Anglii inną maszynę. Szybko jednak okazało się, że stalowe szyny są słabej jakości i pękają pod jej ciężarem. Pojazd miano zamienić z czasem na stacjonarną maszynę parową ogrzewając hale zakładu.

Towarowy charakter kolei

Poruszamy się w regionie silnie zaludnionym a mimo to koleje wąskotorowe nigdy tu nie przewoziły osób (nie licząc odcinka Gliwice-Rudy-Racibórz, okresowych przewozów wewnątrzzakładowych oraz będącego poza jurysdykcją ogólnej sieci, katowickiego Balkanu). To rzadki taki przypadek w Polsce.

Górnośląska kolejka największy rozkwit miała w poł. XX wieku, kiedy 234 km torów łączyło przeszło setkę kopalń, hut, fabryk, składów opału, cegielni, koksowni etc. W rekordowym roku 1955, choć sieć górnośląska stanowiła niecałe 2 % wąskotorowej infrastruktury PKP to przewiozła 47 % towarów przewożonych wąską koleją ogółem w kraju.

Najbardziej zaawansowane

Górnośląskie Koleje Wąskotorowe to jedyny taki przykład sieci wąskotorowej w kraju, gdzie w PRL-u użytkowano na dużą skalę mechanizację w postaci zwrotnic scentralizowanych oraz semaforów elektrycznych. Sprawia to, że była to najbardziej zaawansowana technicznie sieć kolei wąskotorowej w kraju. Od 1966 roku lokomotywy parowe powoli wymieniano na spalinowe oraz wagony motorowe. GKW dysponowała także największymi stacjami zbiorczymi gdzie formowano składy towarowe. Największą była ta w Maciejkowicach (dziś dzielnicy Chorzowa) która w szczytowym roku 1978 wyprawiała dobowo 170 pociągów.

Moc atrakcji czeka na was

Kolej z Bytomia do Miasteczka Śląskiego mija kilka przystanków z których można udać się do miejsc o szczególnych walorach krajoznawczych – także na skalę światową.

– przystanek Bytom – położony tuż obok normalnotorowej stacji kolejowej, skąd wychodzimy do miasta którego bogata historia sięga XIII wieku
Bytom Karb – lokomotywownia wąskotorowa oraz sąsiedztwo nieczynnej Elektrociepłowni Szombierki z 1920 roku (okazjonalnie otwieranej do zwiedzania przy niektórych eventach)
Sucha Góra – tu na wyciągnięcie ręki mamy okoliczne lasy, które w średniowieczu stanowiły zagłębie wydobycia rud metalicznych. Przypominają nam o tym np. liczne warpie (doły po zasypanych szybach) a także… nietoperze. Okolica zasobna w podziemne, płytkie wyrobiska jest ogromnym „nietoperzym” miastem. W pobliżu na pograniczu Bytomia i Tarnowskich Gór znajdziemy także duże, malownicze kamieniołomy po wydobyciu dolomitu.
Bobrowniki Śl. (Tarnowskie Góry Kopalnia Srebra) – stąd najszybciej dojdziemy do tarnogórskiej kopalni srebra, wpisanej na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO
Tarnowskie Góry – przystanek zlokalizowany na obrzeżu centrum miasta, którego górnicze tradycje sięgają XVI wieku
Miasteczko Śl. Zalew – w głębi lasu znajdziemy jezioro Chechło – Nakło, będące jednym z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców województwa
Miasteczko Śl. – małe miasteczko pogórnicze, z XVI-wiecznym rodowodem; dziś duża huta oraz jeden z ładniejszych w okolicy kościołów drewnianych

Kolejka w Bytomiu – nie jedyna taka w okolicy

W rzeczywistości na Górnym Śląsku funkcjonują dziś trzy odrębne systemy wąskotorowych kolei turystycznych. Dwa są bezpośrednim spadkobiercą starej sieci.

Oprócz trasy Bytom-Tarnowskie Góry-Miasteczko Śląskie, w sezonie działa krótka linia Stanica-Rudy-Rybnik Stodoły. To pozostałość po ponadlokalnej trasie łączącej Gliwice z Raciborzem. Prowadziła publiczny przewóz pasażerów do 1991 roku. Więcej o niej przeczytacie w innym moim poście:

Zupełnie czymś innym jest kolej parkowa w Chorzowie. Park Śląski to największy park miejski w Polsce, toteż i miejsce na kolejkę turystyczną musiało się znaleźć. Otwarto ją w 1957 roku. W mijającej dekadzie wyjeżdżała na trasę sporadycznie, ze względu na fatalny stan finansów oraz infrastruktury. W ostatnich latach kursowania wyremontowano odcinek toru w rejonie Wesołego Miasteczka i ZOO a także sprowadzono tabor z Bytomia i Rud (do tej pory jeździły lokomotywy i wagony adaptowane z taboru pokopalnianego).

Kolejka w Bytomiu – wybrane zdjęcia z różnych edycji Industriady

kolejka w bytomiu

Tego dnia każdy chce się przejechać wąskotorówką z Bytomia do Miasteczka.

kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu

W latach 30.-70. XX w. podstawą taboru kolei były parowozy Tw29, Tw47 oraz Tw53. Stosowane na Górnym Śląsku wąskotorowe parowozy były jednymi z silniejszych w kraju i mogły przeciągać pociągi o masie 1000 ton.

kolejka w bytomiu

Można było zajrzeć do wnętrza lokomotywy spalinowej.

kolejka w bytomiu

Stacja w Karbiu sąsiaduje z innym, mocno niedocenionym i zaniedbanym zabytkiem techniki – nieczynną Elektrociepłownią Szombierki.

kolejka w bytomiu

Jeden z ważniejszych nabytków kolejki – parowóz Las49.

kolejka w bytomiu

Nie tylko można było się przejechać jako pasażer ale także sprawdzić jako maszynista – przynajmniej w obrębie stacji. Chętnych nie brakowało.

kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu

Stacyjna wieża wodna z nietypowej perspektywy – wnętrza parowozu.

kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu

Ogólny widok na halę lokomotywowni.

kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu

Lokomotywa spalinowa Lyd1 – stanowiła podstawę taboru na towarowo-pasażerskiej linii Gliwice – Rudy.

kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu

Wąskotorowa salonka i jej wnętrze. To dawny wagon inspekcyjny z 1912 roku co czyni go ważnym zabytkiem tutejszych w zbiorach.

kolejka w bytomiu
kolejka w bytomiu

Do zwiedzania służy także odrestaurowana nastawnia mechaniczna. Stąd sterowano zwrotnicami, tarczami oraz sygnalizatorami. Jeszcze dekadę temu na stacji stała druga ale z braku finansowania została zburzona.

kolejka w bytomiu

Zatem jedziemy!

Na moim blogu nieraz podejmowałem tematy związane z turystyką kolejową. To jeden z nich:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.